Polecane tłumaczenia i opowiadania:

niedziela, 30 czerwca 2013

Rozdział 13

Justin wyrzucił do kosza spalony sos, po czym wziął się za zrobienie nowego. Wstawił wodę na makaron, zwinnie mieszając sos. Po chwili obiad był gotowy, a my mogliśmy wziąć się do jedzenia. Mój brzuch tak bardzo domagał się jedzenia, że gdybym się nie powstrzymała, sądzę, że skakałabym ze szczęścia. Justin nałożył spaghetti na talerze i zaprosił mnie do stołu.

-Mam nadzieję, że będzie Ci smakowało kochanie.-Justin powiedział odsuwając dla mnie krzesło.
-Napewno będzie mi smakować.-posłałam mu szczery uśmiech.
-No..więc, jeśli nie będzie Ci smakować po prostu nie musisz jeść, wtedy zrobię Ci coś innego, ok?-jego oczy były przepełnione troską.
-Ok.-powiedziałam gładząc wierzch jego dłoni.
-Więc zabierajmy się do jedzenia i smacznego.-puścił mi oczko i posłał buziaka.

Wzięłam pierwszy kęs do ust, a jedzenie wprost rozpłynęło się w moich ustach.

-Mmmm! Justin, to jest znakomite.-uśmiechnęłam się szczęśliwa. Tak na poważnie, serio myślałam, że będę musiała głodować, nie wierzyłam, że Justin potrafi gotować.
-Cieszę się, że Ci smakuje skarbie.-powiedział odwzajemniając uśmiech.

Jedliśmy w spokoju, wymieniając między sobą krótkie uśmiechy. Po kilkunastu minutach oboje skończyliśmy, więc zabrałam talerze i odniosłam je do zlewu. Odkręcając wodę zaczęłam trzeć je gąbką, aż poczułam parę silnych rąk zaciskających się wokół mojej talii.

-Justin, co ty robisz?-zapytałam nie przerywając mycia naczyć.
-Nic, po prostu chcę Ci się odwdzięczyć za dzisiejszy spalony sos.-powiedział składając mokre pocałunki na mojej szyji.
-Justin, daj mi po prostu posprzątać w spokoju.-wydukałam rozproszona przez jego nagłe ruchy.
-Nie tak łatwo.-powiedział obracając mnie w swoim kierunku po czym wziął mnie na ręce i zaczął iść w nieznanym dla mnie kierunku. No tak, napewno chciał iść do sypialni.
-Justin, ja nie m-nagle jego ciepłe usta złączyły się z moimi.

Justin wszedł do pokoju, zamykając nogą drzwi, po czym przycisnął mnie do ściany nie odrywając swoich ust od moich. Nasze usta współpracowały ze sobą znakomicie. Pociągnęłam zębami jego dolną wargę, po czym on wsadził język do mojej buzi. Całowaliśmy się przez kilka minut, aż nasze płuca zaczęły domagać się tlenu. Oparłam swoje czoło na jego, a jego ręce powędrowały na moje uda podnosząc je. Owinęłam swoje nogi wokół jego bioder, po czym podszedł do łóżka lekko mnie na nim kładąc. Justin był teraz nade mną, opierając się na swoich rękach by mnie nie przygnieść. Zaczął składać mokre pocałunki na mojej szyji, w niektórych miejscach ssał ją i przygryzał. Z moich ust wydał się jęk.

-Mmm skarbie, wiedziałem, że Ci się spodoba.-powiedział całując moją żuchwę, po czym odnalazł moje usta.
Kiedy nic nie odpowiedziałam Justin złączył swoje usta z moimi i wsadził ręce pod moje plecy, przekręcając mnie tak, że to ja górowałam nad nim. Moje ręce powędrowały na jego klatkę piersiową, a pożądanie wzięło nade mną górę, złapałam za rąbek jego koszulki, po czym ją zdjęłam. Moim oczom ukazał się idealnie wyrzeźbiony brzuch, a z moich ust wyszło ciche "ahh". Justin jedynie się zaśmiał i przyciągnął mnie do siebie, szepcząc mi do ucha miłe słowa. Wtedy zaczęłam całować jego szyję, by dać mu tyle przyjemności ile on mi. Justin złapał dół mojej koszulki, po czym spojrzał w moje oczy prosząc o pozwolenie. Kiwnęłam głową, na co chłopak zdjął materiał. Ponownie obrócił mnie tak, że to on górował. Zaczął ocierać się swoim przyrodzeniem tak, na co jedynie z moich ust wydał się cichy jęk, a chłopak zaczął przygryzać moje ucho.

-Justin!-pisnęłam cicho, czując przyjemne uczucie rozchodzące się po moim ciele.
-O tak kochanie, krzycz moje imie.-powiedział przyciskając swoje biodra do moich, po czym zaczął poruszać się jeszcze szybciej.

Czułam, że ciepło rozchodzi się w moim podbrzuszu, i jestem bliska dojścia, gdy wybrzuszenie w jego spodniach robiło się coraz większe. Z ust Justina zaczęły wydobywać się jęki, a kropelki potu były widoczne na jego czole. Wiedziałam, że jest równie bliski orgazmu, tak jak ja. Złapał moją rękę, i przyłożył ją do widocznego wybrzuszenia, po czym zaczął się nią lekko gładzić.

-Chcesz spróbować?-zapytał lekko się uśmiechając.
-Mhm..-odpowiedziałam odzwajemniając uśmiech.

Chłopak puścił moją rękę, po to, abym mogła zrobić to sama. Lekko ścisnęłam jego przyrodzenie, a on ścisnął dolną wargę, i przymknął swoje oczy. Poruszałam ręką, dając mu wielką przyjemność, po czym instynkt wziął nade mną górę. Przekręciłam się spowrotem nad niego, usiadłam na jego biodrach i zaczęłam się lekko poruszać.

-Mmm, kochanie, tak! Tak, jesteś wspaniała.-wydukał, przejeżdżając ręką po włosach.

Kontynuowałam moje "cuda" i wiedziałam, że dojdziemy oboje. Poruszyłam się kilka razy, i opadłam na niego. Chłopak zaczął mnie całować. Był to krótki pocałunek, ale sprawiający wielką przyjemność. Justin wstał z łóżka wyraźnie usatysfakcjonowany.

-Było wspaniale.-powiedział podchodząc do komody i biorąc czystą bieliznę. No tak...pewnie trochę się zabrudził podczas naszych wybryków. Mentalnie poklepałam się po ramieniu. No Jessica, nie myślałam, że jesteś w tym tak dobra. Justin podszedł do łazienki, po czym odwrócił się w moją stronę.
-Może chcesz dołączyć?-zapytał, puszczając mi oczko.
-Nie, dziękuję. Już chyba za dużo wrażeń, prawda, lepiej nie kusić losu.-posłałam mu lekki uśmiech.

Chłopak wszedł do łazienki, a ja schyliłam się, podnosząc moją koszulkę i wkładając ją na siebie.

To nieprawdopodobne, właśnie przeżyłam swój pierwszy orgazm.

-----------------

I tak mamy kolejny rozdział. Tak, miał być w piątek, przepraszam. Nie wyrobiłam się. Ale za to macie gorący rozdział :) Podobało wam się? Piszcie w komentarzach swoje opinie. Jak podoba wam się trailer? Oglądaliście? Kocham was! ♥


PS. TUTAJ ZADAWAJCIE WSZYSTKIE PYTANIA ODNOSZĄCE SIĘ DO ROZDZIAŁU, I NIE TYLKO. ----> http://ask.fm/iconqueredhell

6 komentarzy:

  1. *_* OMG,OMG,OMG
    Ale gorąco .
    Rozdział super.
    Czekam nn.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zauważyłam, że nie masz zwiastunu.
    Jeżeli byś go chciała, serdecznie zapraszam na stronę http://mania-zwiast.blogspot.com/ !
    Zamów u KADU ;*, a na pewno nie pożałujesz ! :)

    Buziaki ;D

    Świetny rozdział ;]]]

    OdpowiedzUsuń
  4. P.S Dopiero teraz zauważyłam, że jednak masz zwiastun x
    sory xD

    OdpowiedzUsuń